środa, 31 października 2012

603. Kalambury.

Heeey! Rozpoczynamy czterodniowy weekend! :D Macie już na niego jakieś plany? :) Do mnie przyjeżdża rodzina i będzie imprezka :D W szkole dzisiaj dobrze, zleciało szybko i nie było dodatkowego polskiego – strasznie płakałam, bo miałam iść na niego! XDD Wczoraj trzy godziny pisałam z Agatą, także poszłam spać przed 3 xD Jak ja to kocham! :D A dzisiaj zdjęcia z cudownych kalamburów! :D Nasza drużyna wygrała, nie ma co! XD Byliśmy najlepsi! I żeby nie było, na początku mieliśmy przewagę osobową, ale później Oskar nas opuścił xD Zostawiam zdjęcia i idę na obiadek ^^
 
Ola, Aga, Natalia, Sylwia
Oskar, Patryk, ja, Magda, Mateusz
Genialne hasło Oskara "kalambury" XDDD
Wybacz Ola ;*

6 komentarzy:

  1. Tak! Onew z bananem, a potem Taemin wkładający sobie owego banana pod koszulkę i ja płaczę ze śmiechu :D. Ooo tak strzelanie naprawdę było super i warto się było poświęcać :)
    Kalambury - niezapomniana zabawa z dzieciństwa :D a koleżanka Sylwia ma fajną koszulkę ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zdjecia
    Zapraszam do mnie ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. haha, musiało być fajnie! lubię kalambury^^
    śliczna sukienka ;>

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasia rewelacyjnie wyglądasz : *

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za odwiedziny i wszystkie komentarze :)
Drogi Anonimie, jeśli możesz wpisuj swoje imię ;)