Dobry wieczór, mogę tak jeszcze
pisać o tej godzinie? XD Jak wiecie byłam dzisiaj z Sylwią na małej przechadzce
z Agą. Nasze nowe spodnie miały swój debiut oraz kurtki, które dostałyśmy od
wspomnianej osoby ;D Nie dałyśmy się stłamsić szarej pogodzie i stawiłyśmy na
kolory! <3 W drodze powrotnej kupiłyśmy sobie babeczki, zjadłyśmy w domciu,
później postanowiłyśmy iść z Misiem do dziadków, kupiłyśmy jabłecznika.
Świetnie było, matko, mega! :D Haha, kochani są i wujek <3 Nawet na obiad
się załapałyśmy, jak zwykle pyszny! :D A później mama przyszła i poszłyśmy
szukać butów, Sylwia sobie kupiła, a dla mnie nie było. Przymierzałam wszystkie
(baleriny), ale 37 za małe a 38 za duże o.O Weszłyśmy do Pepco, gdzie kupiłyśmy
parę rzeczy. Sylwia wróciła do domu, bo wujek był u nas i grali sobie, a my z
mamą poszłyśmy dalej szukać butów dla mnie. I udało się! Pokażę wszystko w
następnej notce, bo tu już się rozpisała, ale jak wiecie, ja tak czasami mam no…
xd Zdjęcia słabej jakości, ale z telefonu xd
piątek, 31 sierpnia 2012
534. Pierwszy raz.
Heej :) Jestem przeogromnie
szczęśliwa, ponieważ mam już wszystko do jutrzejszego stroju, na wesele kuzynki
:D O tym napiszę wieczorem, pewnie w nocy, bo teraz mam mało czasu. Wczoraj, po
fryzjerze, pojechałyśmy (mama, Sylwia i ja) z wujkiem do lasu, aby wujek
pouczył nas trochę jeździć xD Pierwszy raz prowadziłam samochód, serio! Nie
miałam o niczym zielonego pojęcia, teraz już jakieś pojęcie mam ;) I o kurczę!
To nie jest proste… Wujek był baaardzo cierpliwy :) Pomagał nam, mówił co i jak
i jakoś dałyśmy radę :D Mam nadzieję, że jeszcze parę takich wypadów będzie! :)
Trzeba wejść wprawę, a żeby do niej dojść trzeba ćwiczyć :) No nic. Zostawiam
Was jeszcze z wczorajszymi zdjęciami :) Baj ;*
533. Niewiarygodne.
Hey :) Tak wyglądam przez okno i
niechętnie myślę o wyjściu… Ponuro, szaro, zupełnie odwrotnie niż wczoraj,
słonecznie… :( Zaraz muszę się ubrać i iść z Misiem, a potem do Stokrotki, na
pocztę.. :) Jeszcze zostało mi wywalenie Sylwii z łóżka, bo musi iść ze mną,
spotkamy się z Agą i brzydka pogoda nam w tym nie przeszkodzi! ;) A jak u Was
jest? :) Wczoraj byłam u fryzjera, nic szczególnego nie robiłam, to co zawsze
tylko teraz wszystko jednego dnia (choć tak nie powinno się robić, bo trwała
może się nie przyjąć jak na nią się da pasemka), ale się trzyma. Za to
spędziłam tam 4 godziny! Masakra jakaś, ale co zrobić. No nic, dodaję parę
zdjęć, może tak nie widać różnicy, ale jeszcze foty będą, później ;) Papa,
miłego dnia! <3
czwartek, 30 sierpnia 2012
532. Wyniki konkursu!
Uwaga, nadeszła wielka chwila –
ogłoszenie wyników konkursu! :D Zgłosiło się sześć osób, akurat wygrały te,
które wybrały różne zestawy, więc nie musiałam nic robić, uf! ;D Przejdźmy do
rzeczy, na początku wylosowane numery.
I
tak oto zestaw pierwszy wygrywa Panna Joanna
Drugi zestaw wędruje do Aieaa
Gratuluję dziewczyny! :* Już wysłałam
do was maile, więc im szybciej napiszecie swój adres, tym szybciej dojdzie
wygrana ;D
531. Hej, jestem.
Co za tydzień! Ciągle coś, dlatego
wybaczcie za brak aktywności na blogerze :( Już w sobotę ślub kuzynki i tak się
dzieje teraz tyle… Ale może po kolei ;) Wyniki konkursu będą za dwie godzinki.
Chcę Wam jeszcze pokazać parę rzeczy, więc w sumie zaczynam ;) Wczoraj kolejne
poszukiwania sukienki dla mamy, tym razem pojechał z nami tata. Udane zakupy,
ale bez sukienki XD W Orsay była promocja spodni 3 w cenie 2, więc Sylwia
wzięła sobie zielone, mama takie kremowe, a ja żółte, w końcu takie jak
chciałam, nie taki typowy żółty <3 Oraz ja z Sylwią dostałyśmy po bluzeczce
ze sweterkiem razem połączone, mój jest szary, w sam raz na rozpoczęcie roku i
nie tylko ;D A w Tally Weijl zakupiłyśmy kolejne pary spodni, bo też była
promocja – każda para 20zł taniej! Ja mam fioletowe, a Sylwia bordowe ^^ Szok,
w życiu tyle spodni nie miałam XD Rodzice kochani, że zechcieli nam to wszystko
kupić, ale i tak na wszelki wypadek miałyśmy swoją kasę, na szczęście nie musiałyśmy
jej wydać ;D Ach, no i po babeczce jeszcze dostałyśmy, malinowej <3
wtorek, 28 sierpnia 2012
530. Moja piękna Bydgoszcz.
Hej :) Ja na chwilę, bo mam parę
rzeczy do roboty :) Spałam dzisiaj od 4 do 11, zostałam haniebnie obudzona mamy
krzykiem ‘ wstawać dziewczyny, wujek przyszedł’, to trzeba było wstać, bo w
końcu to my poprosiłyśmy wujka, żeby pojechał z nami do sklepów, w poszukiwaniu
jakiejś sukienki dla mamy na wesele, nie jest łatwo xd Wróciliśmy i na obiad
mama kupiła pysznego kurczaka z różna <3 Dobra, dosyć o tym, czas na kolejną
porcję zdjęć z wczoraj, nadal możecie podziwiać widoki Bydgoszczy <3 Pogoda
dzisiaj piękna jest, słoneczko, ciepło, już wczoraj nam dopisała, ale był mocny
wiatr :) Także no, przejdźmy do tych zdjęć ;D
poniedziałek, 27 sierpnia 2012
529. Wyprawa w poszukiwaniu skarbu.
Heeeeeeeeey! :D Jestem taaaka
szczęśliwa! :D Wspaniały dzień, który spędziłam z Sylwią i naszą k-popową
koleżanką, Klaudią <3 Spotkałyśmy się i pojechałyśmy do miasta w celu znalezienia
azjatyckiej herbaty, o której Klaudia dowiedziała się od koleżanki ^^ Oj się
naszukałyśmy xD Ale o tym w następnej notce, specjalnie o niej ;D Mam ponad 200
zdjęć, więc trochę tych notek będzie :D Powiem tyle: duuużo śmiechu, wygłup,
zabawa, jedzenia, zacieszu, jarałyśmy się azjatyckimi restauracjami i nie
pamiętam co jeszcze, ach! Na początku trochę się zgubiłyśmy, bo nasz tramwaj
zmienił kurs, ale dzięki temu zwiedziłyśmy naszą cudowną Bydgoszcz, w końcu
xDDD Także dzisiaj zdjęcia naszego przepięknego miasta, i trochę na ^^ A na
Wasze blogi zaraz powchodzę i poczytam <3
Zapowiedź herbatki, ta jest moja ^^ |
528. Fisielowy kubek.
Hej :) Wczoraj przyszedł wujek i
grałyśmy z nim na PS3 :D Pogoda znowu się zepsuła, czy nie może być cały czas
to słońce? No nic, to nas nie powstrzyma i jedziemy dziś, Sylwia i ja, z naszą
koleżanką od k-popu, Klaudią do miasta, więcej o tym jak wrócimy ;D Teraz, gdy
mam już aparat, pokażę Wam słodkości, które wczoraj z Sylwią jadłam, gdy
oglądałyśmy dwa odcinki dramy oraz Fisiel, który poleciła mi Aga i muszę
powiedzieć, że te dwa smaki są pyszne, więc gorąco go polecam! :D Miłego dnia!
<3
niedziela, 26 sierpnia 2012
527. You're My Pet.
Heeey :D Ale się wyspałam, mmm… 9
godzin snu xD Pogoda widzę, że słoneczko jest, ale chyba tak ciepło to już nie.
Macie plany na niedzielę? Jeśli nie polecam obejrzeć koreański film, z polskimi
napisami, ale naprawdę warto. Śmieszna fabuła, głównego aktora znam z dramy,
którą w końcu niedawno z Sylwią skończyłam :D Także gorąco polecam „You’re My Pet” <3 Miłego dnia! :*
sobota, 25 sierpnia 2012
526. 7 rzeczy o mnie...
No hey :) Dzisiaj z mamą i Sylwią
byłyśmy u cioci. Jak zwykle było super, poza kocimi problemami xd Pomogłyśmy
trochę w ogródku, zjadłyśmy kolację i wróciłyśmy do domciu :) Dobra, ponieważ nie
mam co więcej opowiadać, a zostałam kilka razy otagowana, więc zacznę od pierwszego tagu xD Bardzo mi miło i dziękuję za otagowanie ;*
7 rzeczy o mnie, których nie wiecie… (dziękuję http://margarett-kreatywnie.blogspot.com)
1.
Chciałabym pojechać do Korei…
2.
Chciałabym nauczyć się grać na
keyboardzie…
3.
Lubię tulipany….
4.
Wolę pepsi od coli…
5.
Mam manię kupowania t-shirtów…
6.
Mieszkam na czwartym piętrze…
7.
Pasek miałam tylko w piątej klasie
podstawówki… xd
Zapraszam wszystkich chętnych do zabawy, do ujawnienia swoich 7
rzeczy, których nie wiemy ;D
525. Cameron Diaz w roli głównej.
Hej :) Dzisiaj pogoda znowu do…
bani! Uhh… ale dobra, nie przejmujemy się. ;) Wczoraj skończyłam to co robiłam,
ale niestety nie mogę Wam na razie pokazać, bo tata wziął aparat :< Muszę się
wstrzymać do jutra albo poniedziałku. Wczoraj oglądałam z mamą i Sylwią, nie
wiem po raz który już xd film „Ostrożnie z dziewczynami”. Przyjemna komedia,
polecam jak ktoś jeszcze nie widział ;) Tytuł jak zwykle świetnie
przetłumaczony, ale do tego trzeba już przywyknąć -.- Inne filmy z Cameron
Diaz, które obejrzałam i polecam to: „Mój chłopak się żeni” – gra też Julia
Roberts ♥, „Zła kobieta”, „Wybuchowa para”, „Holidays”.
Nie zapominajcie o
konkursie, możecie zgłaszać się do wtorku! KLIK O! Słoneczko wychodzi, może na
jakieś rowery pójdziemy czy coś… zobaczymy jakie plany mają rodzice xD Miłego!
:*
piątek, 24 sierpnia 2012
524. Nowa porcja zdjęć.
Hey, wróciliśmy jakąś godzinę temu
:) U dziadka wszystko dobrze, mówi, że czuje się lepiej, choć wygląda albo nie
jak na moje oko schudł i zbladł, ale wiem, bo MUSI być wszystko dobrze i zdrowy
wróci do domu, nie ma bata! Podróż szybko minęła, może dlatego, że spałam XD
Nawet pojechaliśmy na obiad tam gdzie ostatnio, mmm… ta pyszna karkówka <3
Dobra, teraz pijąc ciepłą herbatkę robię porządek w jeden szufladzie w biurku i
robie coś jeszcze i mam nadzieję, że dzisiaj Wam to pokażę ;D No nic, idę i
zostawiam zdjęcia z trzeciej sesji z Olą <3 Wtedy nam słonko dopisało, za to
dzisiaj zimnooo i do tego deszcz :< Oby się rozpogodziło!
Subskrybuj:
Posty (Atom)