Być może to ostatnia moja notka pisana w
Bułgarii :< Wyjeżdżamy dziś koło godziny 21-22. Pakowanie, ostatnie spacery
i ruszamy do Polski. Tylko przeżyć te godziny w samochodzie i domek <3 Nie
chce się wracać, ale trzeba, było cudownie, co zresztą mogłyście zobaczyć :)
Cieszę się, że dzieliłam się z Wami na bieżąco zdjęciami i w ogóle dziękuję za
liczne komentarze i odwiedziny ^^
Proszę czytajcie poprzednie wpisy, bo dodałam
je wieczorem, oglądajcie zdjęcia i dajcie znać jak Wam się podobają moje zakupy
:D
Teraz dodam trzy zdjęcia z cudownej sesji z moją kochaną siostrą <3
Naszym fotografem była oczywiście Magda :) Dobranoc i do napisania! :*
Fajny jest ten żółty lakier :)
OdpowiedzUsuńJA strasznie nie lubię jeździć długo samochodem :)
fajne zakupy , kolory lakierów bardzo mi się podobają;))
OdpowiedzUsuńnie znoszę powrotów :c widać , że super się bawiłaś :) Wspomnienia są na pewno wspaniałe :) buziaki; *
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Wam tego basenu :-).
OdpowiedzUsuń