Hej :) W końcu mam czas tutaj napisać. Tydzień okropnie męczący i pracowity, ale już się kończy. Ostatnio rzadko na kompa wchodziłam, naprawdę jak na mnie to szok, ale powstrzymywałam się i w tym czasie robiłam lekcje, w pon. był to polski i matma oraz nauka na kart. z wosu, we wtorek matma i słówka z angola i na dzisiejszą historię, na którą w sumie nic nie ruszyłam, ale spr w sumie spoko, jak nie będzie 2 to trudno, poprawi się ;)
W poprzednim poście wspomniałam o Flashmobie <3
Sylwia mogła jechać, choć była jeszcze chora i w sumie nadal jest. Było nas w rezultacie 11. Z tym, że jedna dziewczyna nagrywała, a druga robiła zdjęcia + dwie, które tańczyły dwie ostatnie piosenki.
Po dwóch wygnaniach z toalety Focusa, przez ochroniarzy, gdzie ćwiczyłyśmy układy, pojechałyśmy na pętle tramwajową. Niestety pogoda na początku nie dopisała – zimno i deszcz, ale to nas nie zniechęciło i próby trwały dalej. Już dawno zgłaszałyśmy się, która co chce tańczyć, ja od razu z Sylwią zgłosiłam się do „Hello” SHINee, ale niektóre dziewczyny nie przybyły i do „Lucifera” nie miał kto tańczyć, prócz Kasia, więc tańczyłam jeszcze ja i Gosia. xD Znałam tylko ruchy, ale po paru dziesięciu próbach robiłyśmy dobrze, czasami nawet udawało nam się równo! xD Później pogoda się trochę polepszyła, cieplej było no i deszcz już nie padał. Pomysł nagrania, taki nietypowy, ale i wspaniały, był Ann, żeby zrobić to w tramwaju. Udało nam się nagrać za, przysłowiowym, trzecim razem <3 Trochę mało miejsca było, ale świetnie się bawiłam. Szczęśliwe po nagraniu pojechałyśmy coś zjeść, pogadałyśmy i o 17:30 byłam z Sylwią w domu. A byłyśmy tam od 12! :D
Jeśli chcecie obejrzeć nasz taniec zapraszam KLIK
Sylwia mogła jechać, choć była jeszcze chora i w sumie nadal jest. Było nas w rezultacie 11. Z tym, że jedna dziewczyna nagrywała, a druga robiła zdjęcia + dwie, które tańczyły dwie ostatnie piosenki.
Po dwóch wygnaniach z toalety Focusa, przez ochroniarzy, gdzie ćwiczyłyśmy układy, pojechałyśmy na pętle tramwajową. Niestety pogoda na początku nie dopisała – zimno i deszcz, ale to nas nie zniechęciło i próby trwały dalej. Już dawno zgłaszałyśmy się, która co chce tańczyć, ja od razu z Sylwią zgłosiłam się do „Hello” SHINee, ale niektóre dziewczyny nie przybyły i do „Lucifera” nie miał kto tańczyć, prócz Kasia, więc tańczyłam jeszcze ja i Gosia. xD Znałam tylko ruchy, ale po paru dziesięciu próbach robiłyśmy dobrze, czasami nawet udawało nam się równo! xD Później pogoda się trochę polepszyła, cieplej było no i deszcz już nie padał. Pomysł nagrania, taki nietypowy, ale i wspaniały, był Ann, żeby zrobić to w tramwaju. Udało nam się nagrać za, przysłowiowym, trzecim razem <3 Trochę mało miejsca było, ale świetnie się bawiłam. Szczęśliwe po nagraniu pojechałyśmy coś zjeść, pogadałyśmy i o 17:30 byłam z Sylwią w domu. A byłyśmy tam od 12! :D
Jeśli chcecie obejrzeć nasz taniec zapraszam KLIK
Goście jeszcze u nas byli, ale pojechali po jakiejś godzinie od kiedy my wróciłyśmy z flashmoba. Niedziela to był Dzień Dziadka, więc koło 19 mama, Sylwia i ja poszłyśmy do babci i dziadka :D
I to chyba wszystko co chciałam napisać, tak myślę. xD
Obecnie jestem u Magdy, która zaprosiła mnie na noc. Mamy zamiar zrobić zadanie z polaka, które jest na poniedziałek. Zrobiłyśmy sobie przerwę, ale już większośc mamy. :) Życzcie nam szczęścia! ;*
Obecnie jestem u Magdy, która zaprosiła mnie na noc. Mamy zamiar zrobić zadanie z polaka, które jest na poniedziałek. Zrobiłyśmy sobie przerwę, ale już większośc mamy. :) Życzcie nam szczęścia! ;*
obejrzałam filmik z Waszym tańcem:D
OdpowiedzUsuńFajnie wam wyszedł ten flashmob :-).
OdpowiedzUsuńFajny flashmob :) Bardzo mi się podoba! :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie - nowa notka. <3
Jeju jak ja długo szukałam linku do twojego bloga, ale w końcu mam i sie tu dostałam :)
OdpowiedzUsuńNajgorzsza jest ta pogodaaa ;/