niedziela, 16 września 2012

553. Tiramisu od Gellwe.

Hey ;* Nie pisałam wczoraj, bo mało byłam na kompie, cały dzień spędziłam w piżamie i dopiero o 20 się ubrałam, bo szłyśmy do sklepu, haha XD Coś mnie cały czas gardło boli, ale biorę tabletki i mam nadzieję, że będzie lepiej :) Dzisiaj mamy pokaz karate, pogoda w miarę dopisuje, ale mogłoby być lepiej. Teraz chcę Wam pokazać Sylwii i moje pierwsze ciasto, które zrobiłyśmy same, oczywiście z paczki, w poniedziałek. Wczoraj zrobiłyśmy drugie i wyszło o niebo lepiej, ale te później pokaże ;) Także serdecznie polecam, bo może nie wygląda tak zachęcająco jak na opakowaniu to i tak jest pyszne, pod warunkiem, że lubi się smak kawy, który ja tu akurat strawię, choć samej kawy pić nie lubię ;) Udanej niedzieli! ;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za odwiedziny i wszystkie komentarze :)
Drogi Anonimie, jeśli możesz wpisuj swoje imię ;)