poniedziałek, 11 marca 2013

707. Zawody w Brzozówce.

Hej, hej :D I weekend zleciał, ale o dziwo nie jest mi smutno z tego powodu xd Co będzie to ma być i tyle xd W piątek po treningu Natalia nocowała u nas, bo w sobotę jechała z nami na zawody, podobnie jak Patryk :) Tu dziękuję wujkowi za dojazd ;D Zawody były nie daleko, bo jakąś godzinkę drogi. Nie, nie, ja nie startowałam, wiekowo troszkę nie te kategorie już, ale pojechałam jako kibic i fotograf xd Taaak, zdjęcia nie łatwo jest im robić, ale próbuję, chyba pierwszy raz robiłam nowym aparatem zdjęcia na zawodach (?) xD Kibicować uwielbiam, te emocje, dla mnie wsparcie jest ważne, czuć, że tyle osób Ci dopinguje… wspaniałe! :) I oglądać inne osoby z klubu, cieszyć się z nimi, gdy wygrywają i smucić, gdy się nie udaje… Sędziowie, jak to sędziowie, każdy widzi co innego i nie zawsze jest sprawiedliwie, ale okey, tak było jest i pewnie, na pewno, będzie, choć oczywiście to nie zawsze ich wina, tu trzeba przyznać, że przecież są lepsi od nas :) W skrócie: jak zawsze dużo czekania, ale sukces jest :D Sylwia dwa srebra, Natalia srebro i brąz, Patryk złoto, jako klub pierwsze miejsce na zawodach – 50 medali :D So proud. ^^ Wróciliśmy to poszłam spać xD Taaaka zmęczona byłam, wstałam po 4 godzinach i obejrzałam dwa filmy z rodziną i spać. Niedziela też przespana, ale nie żałuję, widać mój organizm miał taką potrzebę ;) Pełna energii jestem gotowa na jutrzejszy wf o 8… xd Życzę wszystkim udanego tygodnia! BE POSITIVE! <3
 
 
Oczywiście zdjęć siostry mam najwięcej, ale siostra to siostra XD No i te zdjęcia w gifie musiałam dodać, wyskoki w kata empi :)

2 komentarze:

Dziękuję bardzo za odwiedziny i wszystkie komentarze :)
Drogi Anonimie, jeśli możesz wpisuj swoje imię ;)