sobota, 12 listopada 2011

230. Sobota.

Heeey!!! :*
Jaki mam wspaniały humor! :D
Rano ledwo zwlekłam się z łóżka XD Na treningu i basenie super! Droga powrotna boska, nie ma to już jak planować ferie zimowe w lutym xD Ładnie słoneczko świeci, ale chłodno jest. Teraz czekam na obiad i o 13:30 jedziemy na zakupy
z dziewczynami <3
Pokażę Wam książkę, którą obecnie czytam, prezent od Oli oraz długopis, którym chętnie się bawię w szkolę, w prezencie od Magdy : D


To na tyle, napiszę jak wrócę : )
Życzę miłej soboty <3

2 komentarze:

Dziękuję bardzo za odwiedziny i wszystkie komentarze :)
Drogi Anonimie, jeśli możesz wpisuj swoje imię ;)