219. Urodzinki part IV.

Dziewczyny spały w sypialni, a Sylwia i ja w swoich pokojach.
Magda i Ola wstały koło 10:30, ja koło 11, a Sylwia trochę sobie pospała xD
Zrobiłam nam śniadanie w postaci płatków z mlekiem i włączyłam film „Monte Carlo” z Seleną Gomez – niestety z napisami, ale dałyśmy radę xD Błędy ktoś w pisowni popełniał, aż raziły w oczy!
Gdy już obejrzałyśmy to dziewczyny chciały iść do domu : <
Obudziłam Sylwię, która potem cały dzień w piżamie była. Magda poszła koło 13:40, Ole udało nam się przetrzymać godzinę dłużej, włączyłam „Never Say Never” – oczywiście Justina Biebera, który dokończymy następnym razem <3
Dziękuję Wam bardzo za prezenty, od Oli dostałam jeszcze książkę, a od Magdy długopis, którym na pewno będziemy się bawić na lekcjach – Magda kupiła sobie taki sam i żelki i jeszcze w piątek dała mi czekoladę <3
Dziękuję Wam bardzo, że przyszłyście i za wspaniałą, cudowną zabawę!!! 

:D  fot. Sylwia

fot. Magda

Próbuje nalać... xD fot. Magda - i następne dwa też

Hahaha, boska mina Oli! <3 fot. Magda

Mus czekoladowy <3 fot. Magda

fot. Magda

Z Olą <3 fot. Magda

fot. Magda

Na Sylwię patrzymy... xD fot. Magda

fot. Sylwia

Już jak dziewczyny w łóżku były robione fot. S.

No i ostatnie z imprezki zdjęcie <3 fot. Sylwia