Dobry wieczór kochani :) Dopiero
co siadłam na komputer XD Niedziela minęła bardzo dobrze. Wstałam po 12, mimo
że szłam spać po 3… Pograłam z Sylwią na Play Station 2 najpierw w Hannah
Montana – wbrew pozorów to świetna gra, później próbowałyśmy przejść gry
przygodowe, na których kiedyś utknęłyśmy i dzięki pomocy tata, który robił za
tłumacza, bo gry mamy po angielsku, gdyż większość jest przywieziona z Anglii,
przeszłyśmy sporo w „Narnia i Książę Kaspian” oraz trochę „Code Lyoko” –
niegdyś naszą ulubioną bajkę, która niestety już się skończyła i chyba nie leci…
:) Koło 18 poszłyśmy do dziadków z Misiem i wróciłyśmy po 21, gdzie to zaczął
padać śnieg i było nawet ciepło i fajnie, teraz ładnie biało jest :D Wykąpana
siadłam do przetestowania nowego lakieru i artystycznych lakierów. Może jeszcze
nie do końca mi to wyszło, ale myślę, że z czasem nabiorę wprawy :) Aż teraz
szkoda mi je zmywać, ale muszę na jutrzejszy trening tak nie pójdę, zresztą mam
tylko jedną rękę tak pomalowaną xD I to tyle w sumie. Aha, jeszcze oglądałam z
mamą i Sylwią film „Naga prawda o miłości”, co prawda od połowy oglądałam, ale
fajny :) Teraz piszę sobie z Agu na gadu, której w końcu, choć trochę, działa
komputer <3
Dobranoc, i życzę powodzenia tym, co nie mają jutro wolnego! Dacie radę :*
Dobranoc, i życzę powodzenia tym, co nie mają jutro wolnego! Dacie radę :*

Też uwielbiałam "Code Lyoko" i nawet zrobiłam sobie fryzurę na Aelite xd.
OdpowiedzUsuńA co do paznokci to świetnie Ci wyszły :-)
Usuń