Tak,
tak, mimo śniegu i mi zajączek zostawił prezenty ^^ Dostałam pyszne słodycze, Milka
i Kinder to najlepsze, jak dla mnie, czekolady, pieniądze, które już są ładnie schowane, i
dwie książki, „Sekretnik”, bo od dawna mam dwie pierwsze części, a ja lubię
całe kolekcje mieć, więc dostałam dwie kolejne :) Może nawet zacznę czytać, ale
chyba od początku, przypomnieć sobie co było xD A Wy co dostałyście? :D
ja dostałam książkę "zanim powiesz kocham" :D
OdpowiedzUsuńsporo dostałaś ;) U mnie nie ma tradycji dawania sobie prezentów na zająca ;)
OdpowiedzUsuńIle słodyczy *,* xD Mi rodzice dołożyli do nowego aparatu, a od reszty rodziny trochę słodyczy, zegarek, kwiaty i głównie kase :)
OdpowiedzUsuńile słodyczy Kasiuuuuuuuu *o*
OdpowiedzUsuńmi juz za słodko xD