Hey
^^ Fajny dzisiaj dzień :D Byłam na trzech lekcjach, moje ostatnie ‘wagary’ (bo
miałam zwolnienie) w szkole… Ach, dzisiaj znowu piękne słoneczko jest, aż
poszłam z Misiem na spacer, który zajął nam 30 minut ^^ Tak ciepło to aż się
chce wychodzić i humor od razu lepszy :D Pomału nadrabiam zaległości na Waszych
blogach, ale wiecie też, że nie zawsze mogę, bo teraz matura niedługo i
wypadałoby się pouczyć, chociażby matematykę liczyć… I pewnie to będzie główny
powód moich nieobecności tutaj… Zdjęcia są z soboty: ptaszek, który zawitał na
nasz balkon, cudne słoneczko, moja owocowa dawka witamin – uwielbiam kiwi oraz
taka tam ja, ledwo ogarnięta po odespaniu wycieczki XD Miłego <3
W końcu wiosna aż chce się żyć :D Słodkie wróbelki :D
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam wiosnę! <3 :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia! :)