Hey :) Dobry tydzień mam :D W szkole normalnie, dzisiaj miałam na 7:30
o.O Mimo wczesnej godziny byłam wyspana :) Co raz bardziej podoba mi się
angielski, w sensie luźno jest na lekcjach, ale zadania pod maturę robimy i
fajnie :) Może jutro z Agą się do czegoś zgłosimy, jakąś kartkówkę napiszemy?
^^ Trzymajcie kciuki jak coś! :) Na zdjęciach znajdują się kubki z azjatyckiego
tygodnia z Lidla. Sylwia miałam ‘extra hot’, ja jednak wolę łagodniejsze XD
Jadłyśmy pałeczkami, oglądając dramę, o której niedługo napiszę ;) Oba smaczne,
dałyśmy radę całe zjeść pałeczkami, choć ja jeszcze nie potrafię dobrze się
nimi posługiwać, aleee trening czyni mistrza, więc się nie poddaję :) A Wy
wolicie na ostro czy raczej łagodnie? Jadłyście już kiedyś pałeczkami? :D
 |
Tajskie makarony |
 |
mój o smaku kurczaka |
 |
Sylwii o smaku trawy cytrynowej |
Ja jadam łagodne xD a pałeczkami za chiny nie umiem. Jestem chyba kaleką bo tyle razy próbowałam i jedynie żelki itp. umiem jeść w ten sposób :D
OdpowiedzUsuńJa wolę na ostro :D. Omnomnom same witaminki :P.
OdpowiedzUsuńBuziaki :*.