czwartek, 11 sierpnia 2011

169. Tydzień po obozie, czyli dzień po dniu : D

Jeszcze we wtorek, jak wróciliśmy, pojechaliśmy do dziadków po Misia, posiedzieliśmy z godzinkę i do domu się rozpakować.

3.08 - środa
Sylwia poszła pieszo do dziadków, a ja z rodzicami podjechałam do Oriflame po moje zamówienie, później tata podrzucił nas do dziadków i oglądałyśmy z dziadkiem ostatnią część Harrego Pottera : D
Ja sobie zamówiłam żel pod prysznic, a Sylwia krem do rąk i dziewczyny tak samo : )

4.08 - czwartek
Po 11 umówiłam się z Magdą na lody.
Pochodziłyśmy sobie trochę po sklepach, ja kupiłam sobie gazetki oraz babeczki - 3, bo Sylwia lodów nie może, bo trochę przeziębiona po obozie.
Magda przyszła do nas, pogadałyśmy i koło 15 poszła.
 Kolczyki mnie jakoś szczególnie nie urzekły,
ale i tak nie mam przekutych uszu xD
 Popcorn się pogorszył, ma strasznie mało stron i jakoś już tak mnie nie rajcuje,
za to Twist zmienił swoje wydanie, jest teraz bardziej, jak dla mnie, młodzieżowe
i podoba mi się i tyle plakatów ma : D

O 16 przyszła Beata, koleżanka jeszcze z podstawówki, dałam jej prezent z Bułgarii, a ona dała mi piękny koszyczek ze świeczką.
Pogadałyśmy, pobawiłyśmy się trochę grafiką i poszła, gdzieś przed 20.

Zjadłam sobie borówki i zrobiłam sesyjkę w kapeluszu Ani, który zostawiła u nas w samochodzie po obozie... Kurcze, cały czas zapominam jej o nim powiedzieć... Mam nadzieję, że się nie obrazi, że pożyczyłam go na zdjęcia xD

Najpierw tylko tak sobie go założyłam, na kitkę.
Później stwierdziłam, że lepiej jak rozpuszczę włosy.
Na koniec pomyślałam, że warkoczyki najbardziej będą pasować no i jak dla mnie najlepiej wyszły.

Później obejrzałam z mamą i Sylwią film 'Pan i Pani Killer'.
Cudowna komedia, świetna obsada - polecam!

Później miałam taki nie ogar na głowie, że założyłam opaskę, a potem spięłam wsuwkami i oczywiście zdjęcia : D



5.08 - piątek
Spontanicznie umówiłam się z Magdą na rowery : )
Byłyśmy z godzinkę i to, jak na pierwszy raz od dłuższego czasu, wystarczy, przynajmniej mnie dupa nie bolała xD
Później przyszła do nas : D
 Mój outfit i warkoczyki, które pokochałam <3

Czekając na Magdę zrobiłam zdjęcie telefonem,
po rowerach pojechałyśmy na lody i foty też mojego telefonu są.
No i zdjęcie Magdy kolczyka oraz Misia jak je bułkę, to już w domu robione aparatem.
Odprowadziłam Magdę po 15 : )

Potem z mamą i Sylwią obejrzałam 'Załoga G'.
Teksty tam są niesamowite! : D
Świetny film - również polecam!!! 

Jak na jedną notkę to dużo, więc reszta będzie w następnej ; )

3 komentarze:

  1. kolczyki są super :)
    przebijaj uszka :P
    no i płyn do kąpieli jest mmm fajny... uwielbiam takie owocowe.
    maseczka siarkowa moc była dołączona do popcornu?
    podoba mi się kapelusz i uwielbiam warkoczyki :D
    sesja Miśka, jak je bułk jest urocza <3333

    OdpowiedzUsuń
  2. kolczyki mi się podobajaa xD

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też jestem z Bydgoszczy:D
    Taak, popcorn się pogorszył...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za odwiedziny i wszystkie komentarze :)
Drogi Anonimie, jeśli możesz wpisuj swoje imię ;)