sobota, 24 marca 2012

314. Sobotnie zakupy.

Witam Was w sobotę :) Poszłam spać, nie wiem, chyba po 4… Zostałam obudzona o 12 przez mamę -.- Nie powiem, że byłam zadowolona, bo nie byłam! W półśnie słyszałam jak mówi, że jak chcemy to możemy (Sylwia i ja) jechać z nimi do taty pracy i do sklepu meblowego, uwierzcie mi, strasznie nie chciało mi się wstawać, ale musiałam o 12:30, gdyż był obiad! Tak wcześnie to chyba go nigdy nie jadłam! Ale jednak pojechaliśmy. Pierwszy był Jysk, w którym rodzice kupili kołdry na lato, takie lżejsze, trochę się zdziwiłam, że chcą kupić, bo nigdy nie kupowali i Sylwii też kupili, ja tam nie chciał, bo moja jest kul xD Tam też były świetne komplety plastikowych kubków, talerzy… były w trzech kolorach, z tego tylko różowego nie wzięłam, ale i tak ciężko było mi się zdecydować :D Później podjechaliśmy do taty pracy, bo musiał coś wydrukować. Potem do mebli, ale tam nic nie było, next Media Markt i do TKMAXX gdzie kupiliśmy ręczniki dla naszej familii, mój jest różowy, dla Misia takie łóżeczko i Sylwia zdobyła dwie nowe koszulki. I na koniec, obok tego weszliśmy do Galerii Pomorskiej, a dokładniej do Reserved, gdyż od Agi miałam kupony na 25% i 20% zniżki to tam poszaleliśmy i tata kupił sobie kurtkę i czapkę, Sylwia bodajże 3 koszulki, a ja jedną koszulkę i sweterek, który przymierzałam przy kasie i mam rozmiar L o.O Dla siebie koszulki już kupuję M, ta jest wyjątkiem, bo S, ale jest taka cudowna, że musiałam ją mieć xD Taaak, mam obsesję na punkcie kupowania koszulek, zdecydowanie tak! :D Na koniec wstąpiliśmy do Auchan, mama kupiła sobie trzy hm… takie małe choineczki na balkon xD I o 17 wróciliśmy do domu. Nie było nas 4 godziny :D O wpół do przyszła Aga i była ponad dwie godzinki :) Pośpiewałyśmy sobie i w ogóle cieszę się, że przyszła <3 Szybko padłam spać, bo już po dwunastej, po małym porządku w szafie xD
 
 
 

1 komentarz:

Dziękuję bardzo za odwiedziny i wszystkie komentarze :)
Drogi Anonimie, jeśli możesz wpisuj swoje imię ;)