czwartek, 29 marca 2012

320. Wielka radość.

Hej, hej! :D Idąc do szkoły przykuły moją uwagę zielone pączki rozkwitające na krzakach. Pięknie to wygląda, teraz to już widać, że wiosna idzie. Tylko niepokoił mnie ten wiatr, który mógł przecież z łatwością połamać gałęzie. Słoneczko było i się zmyło, a szkoda.
W szkole dobrze. xD Przeżyłam polski, więc no… xd Dostałam 4 z chemii! :D I Magda też, także jestem przeszczęśliwa, że się udało :D A z historii dostałam 2, co jest bardzo dobre, bo w ogóle się nie uczyłam. Teraz Aga i Magda czekają, bo za jakieś 10 minut będę pisać ten spr z histy, więc trzymajcie razem ze mną kciuki ;D Już dość o szkole xD Jestem przeogromnie szczęśliwa, bo zaraz jak zjem obiad, który mam nadzieję, jeszcze się nie przypalił xD Jadę na trening wraz z mą wspaniałą siostrą, która ni jak mi nie pomaga przy obiedzie, ale cóż, i jeszcze Oskar jedzie i Ania i Ola, która w poniedziałek przyjechała <3 Także zbieram się, bo nie mam zbyt dużo czasu ;* Do napisania :D

2 komentarze:

Dziękuję bardzo za odwiedziny i wszystkie komentarze :)
Drogi Anonimie, jeśli możesz wpisuj swoje imię ;)