poniedziałek, 31 grudnia 2012

660. Światełkowo.

Hey :) Już tylko parę godzin zostało nam 2012 roku… Smutne :< Ale coś się kończy a coś zaczyna ;) Miałyśmy być dzisiaj u Natalii, ale niestety siostra chora to zostajemy w domu. Byłam dzisiaj chyba z dwie godzinki z Julką i Bartusiem i myślę, że na ten rok mi ich już wystarczy xD Fajne są dzieci, ale męczące. Dodaję zdjęcia z wczoraj, na tym polegała nasza mini sesyjka z Olą, zabawa światłami z kontrolerów xd
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za odwiedziny i wszystkie komentarze :)
Drogi Anonimie, jeśli możesz wpisuj swoje imię ;)