sobota, 21 kwietnia 2012

343. Kolory.

I tak oto minęła sobota. Nawet nie wiem kiedy… Pogoda dziś dopisała, bo nocnej ulewie, to dobrze :) Rodzinka trochę pojechała na spacer i do sklepu to byłam sama z Sylwią, oglądałyśmy tv, wyszłyśmy na spacerek z Misiem, a potem do sklepu i tak zleciało. A, no i jeszcze pomalowałam paznokcie na fioletowo.  Przeraża mnie myśl o szkole, te weekendy są za krótkie…
Niedawno wspominałam o nowych lakierach. Jakoś w tygodniu na szybko pomalowałam paznokcie, żeby Wam pokazać i zapomniałam o nich zupełnie xD Więc teraz je zamieszcza, a jutro pokażę same lakiery.
Także na dziś to tyle. Dobranoc <3

2 komentarze:

Dziękuję bardzo za odwiedziny i wszystkie komentarze :)
Drogi Anonimie, jeśli możesz wpisuj swoje imię ;)