środa, 9 maja 2012

364. Chaotycznie.

Hej :) Ja nie wiem co to dzisiaj było, ale na treningu strasznie byłam zmęczona, kurde, a był normalny… Taki jak zwykle… Mówię Wam, wykończona byłam niesamowicie. Zobaczymy jak to jutro będzie. Masakra, ostatni dzień wolnego i w piątek szkoła :| Nie chcę, nie lubię, WHY!? Ehem… Zamiast lektury czytam normalną książkę, wiecie nie? Przyjaciółki, miłość… a nie, jakieś, nawet nie wiem co… Poza tym, przyszedł dzisiaj telewizor 3D, tata wziął z Cyfry+, taki średni 27cali, ale nice jest. Były okulary – czarne Made In China, a białe Made In KOREA! :D Były jakieś promocje czy coś, tata się zna, obliczył, że wyszło by tyle samo co nie z cyfry czy coś takiego, no to tak… Nie wiem, notka jakaś bez ładu i składu, ale tak coś ją piszę od godziny… Dobranoc :*

2 komentarze:

Dziękuję bardzo za odwiedziny i wszystkie komentarze :)
Drogi Anonimie, jeśli możesz wpisuj swoje imię ;)