niedziela, 20 maja 2012

382. Czas.

Witam Was :) Weekend dobiega końca, a ja mogę stwierdzić, iż niestety będę zmuszona mniej wchodzić na neta, co wiąże się z blogowaniem… Co zrobić, taki teraz okres w szkole. Wczoraj miło spędziłam dzień, byłam z mamą w Pepco i kupiłam parę rzeczy :D Sama zrobiłam ciasto, które niedawno pokazywałam. Zaprosiłam Agę i Magdę. Poszłam spać przed 5, wstałam po 12… Głównie to tylko liczę matematykę, masakra, już mam dosyć, a jeszcze trochę mi zostało. Miałam tyle rzeczy napisać, ale czasu brak. Jutro kończę godzinę wcześniej – nie mam niemca, więc pewnie napiszę ;) Życzę miłego początku tygodnia ;* Zostawiam Wam porannego Misia, który czekał na kawałek bułeczki ;D Szok, aż nawet pozował i udało mi się zrobić kilka fotek <3

3 komentarze:

  1. Jakiej rasy jest twój pies? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. stara osiemnacha ;D22 maja 2012 18:03

    cista pieczesz i się Capronowi nie chwalisz? no no , nieładnie :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za odwiedziny i wszystkie komentarze :)
Drogi Anonimie, jeśli możesz wpisuj swoje imię ;)