Cześć! :) Dałam radę wstać. Obejrzałam
cztery odcinki Czarodziei, w tym trzy nowe i muszę Wam powiedzieć, że
zakończenie świetne, tak jak się z Sylwią spodziewałyśmy XD Bo jakże mogło być
inaczej ;D Ale i tak z chęcią bym oglądała co się u nich dzieje po konkursie…
:) Ja tylko na chwilę, bo muszę się ogarnąć, dziś idziemy na chwilę z mamą do
babci, a później do Oli! <3 Teraz tylko pokażę Wam mój nowy nabytek
lakierowy – Virtual nr 153. Uwielbiam te lakiery, w środę nałożyłam drugą warstwę
i świetnie wygląda. Kosztował 8,99 – był potrzebny to kupiłam xD Lecę się
szykować! Miłego dnia! :*
bardzo ładny lakier ;)
OdpowiedzUsuńMAM podobny tylko bardziej jaskrawy : ))
OdpowiedzUsuńCiekawy blog, obserwuje i będe wpadać cześciej
OdpowiedzUsuńheh wiem ze wszystko psuje książka ale ja zawsze coś psuję xd
OdpowiedzUsuńale dzieki za szczerosć - doceniam ;)
mam podobny kolorek ;)
pozdrawiam, Aieaa.;)