Hej,
dzisiaj w skrócie: matma masakra, dla mnie była trudna, za trudna, ale nie przejmuję
się, to była próbna matura :) Pytał mnie z pp i dostałam 2- :D Pani z polaka
uświadomiła nam co powinno być w pracy, haha, suuuper xd Cały dzień smarkam, mam
zapchany nos i czuję się strasznie! Zaraz ciepła herbatka, tabletki i łóżko!
A
na zdjęciu widać prezent, który dostałam od kuzynki i jej męża :D Cudowni są,
bo kupili mi książki o fotografii i aparatach, do tego perfum, naszyjnik i
kartkę! <3 Teraz tylko je czytać i czekać na lustrzankę, którą mam dostać –
chyba jeszcze o tym nie pisałam :D <3333
Kasia damy radę i szybko wyzdrowiejemy! ;*
OdpowiedzUsuńA dramę oglądam i jestem nią zachwycona, mimo że historyczna, ale nie jest tak źle :)
Jaka to lustrzanka? :D
OdpowiedzUsuń