Czeeeść ^^ Dawno mnie tu nie było
o.O Wybaczcie, ale tak to jakoś zleciało, rodzinka przyjechała do nas na
weekend, imprezka, a od niedzieli jestem chora :/ Tak, tak, nawet w czasie
choroby tu nie zajrzałam, ale nie miałam chęci, jakoś tak… dobija mnie to
bolące gardło, przez dwa dni nie mogłam mówić. Teraz na szczęście jest lepiej,
choć nadal czuję hm… śluz (?) w gardle :/ Uhh… tyle mnie w szkole mija, że
naprawdę chciałabym w niej być, a nie teraz to nadrabiać wszystko :/ Dobra,
przejdźmy dalej xD W piątek miałam rodzinną imprezkę. Na początku pokażę wam
jak byłam ubrana. Fioletowa sukienka należy do mojej mamy koleżanki, która mi
ją pożyczyła ^^ Pasek został doszyty, z tego co mi wiadomo :) I uwaga! Moje
paznokcie! Oczywiście fioletowe, w sam raz pasujące do sukienki, pierwszy raz
zrobiłam takie kwiatuszki i jestem z nich mega zadowolona! :D <3 Trzymajcie
się, niedługo odwiedzę Wasze blogi! :)
Ciekawie! prosto, a z pomysłem. Ładny kolor, ten śliwkowy.
OdpowiedzUsuńurocze kwiatuszki:)
OdpowiedzUsuńprzepiękne są te kwiatuszki może też znowu sobie zrobię taką kropeczkową techniką :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie ponieważ
zostałaś OTAGOWANA na moim blogu :)
jeśli chcesz znać więcej szczegółów zapraszam na mój blog
black-olivves.blogspot.com
Ale ślicznie pomalowałaś pazurki :)
OdpowiedzUsuń