wtorek, 26 kwietnia 2011

029. Wtoreczek xD

Dziś musiałam wstać o 10...
Musiałam zwlec się z łóżka, zjeść płatki, umyć się i ubrać...
Bo na 11 Sylwia umówiła się z koleżanką z klasy,
aby pożyczyła jej lekcje...
Pojechałyśmy na rowerach sobie...
Drogę powrotną trochę sobie wydłużyłyśmy...
Gdy zajechałyśmy pod blok, rodzice siedzieli sobie z Misiaczkiem na balkonie...
Mama przypomniała nam, że chciałam jechać do księgarni to pojechałyśmy...
W domu byłyśmy jakoś 12:15 :D
A no w księgarni kupiłam sobie Makbeta z opracowaniem xD

Przed 14 weszłam na kompa i siedzę... xD
Piszę z Capronem,
i mam 20 min na napisanie notki xD
Trochę się przedłużyło pisanie, bo fotki długo się wgrywały, no i obiadek jeszcze miałam ; )
 
Jeszcze tylko zdjęcia z niedzieli dodam i koniec postu :P
Gołąbek  : )
Sylwia kręci, ...
... kręci i...
... wskakuje! xD
Teraz ja - wchodzę...
... weszłam! xD
Kiwam xD
Babcia wraca z Misiem ze spaceru : )

4 komentarze:

  1. oł jea ;d pogoda jest śliczna ! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. hah;d fajne zdjecia:))
    swietny blog!^^
    poobserwujemy sie? <3 ;**

    OdpowiedzUsuń
  3. kochanie ja zawsze wracam ! < 3
    musimy iść jakoś razem na dwór ! i jeszcze Sylwia oczywiście z nami ^^ i koniecznie bierzemy aparat ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. mam nadzieję że będziesz jutro w szkole i że ćwiczysz na wf to sobie ładnie wszystko obgadamy ^^ ;-*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za odwiedziny i wszystkie komentarze :)
Drogi Anonimie, jeśli możesz wpisuj swoje imię ;)