sobota, 23 kwietnia 2011

023. Wielka Sobota

O 11:30 zaczęłam z mamą przygotowywać jajka : )

Ładnie barwniki się do kubków wrzuciło
Włożyło jajka : )
I czekało kilka minut
Pomarańczowy
Żółty
Czerwony
Niebieski
Zielony
Trzy czekały na swoją kolej xD
No i wyjęte : )
Kroimy ciasto do koszyczka, jeszcze szynka, ser...
... i koszyczek gotowy : )
Mazurka mama wczoraj z Sylwią robiła : )
Wyszłam z siostrą o 12:30 do babci i dziadka, zanieść im skubańca, no i z babcią się umówiłyśmy iść razem do kościoła na 13 :D
Wróciłyśmy do domu to było 15 min po 13 : )
Posiedziałyśmy pół godziny, pogadałyśmy, babcia dała bigosu dla rodziców no i poszłyśmy : )
Przed dziadkami balkonem są nasze ulubione huśtawki, więc zostałyśmy na nich jeszcze 15 min : )
Zrobiłyśmy kilka fotek:

A babcia nam dała jeszcze po kawałku swojego ciasta, które zrobiła z paczki i był pyszny. : )
Zresztą co babcia zrobi to jest pyszne! ;D
Oto wspomniane ciasto :)

W domu byłyśmy po 14, obiad był i teraz siedzę...

1 komentarz:

Dziękuję bardzo za odwiedziny i wszystkie komentarze :)
Drogi Anonimie, jeśli możesz wpisuj swoje imię ;)